Najnowsze wpisy


wrz 02 2002 Kim ja jestem...
Komentarze: 2

Wiem, wiem... Nie przedstawiłam się. Nawet nie wiecie kim ja jestem. W sumie to ja nawet tego nie wiem, ale sprubuje napisać przynajmniej to co ja narazie wiem na swoj temat. Mam na imię Weronika, ładnie prawda ;-), nie mysl sobie przypadkiem, ze przemądrzała jestem, uwierz mi, ze nie. Mam 14 lat, zdziwiony co? Mieszkam w Ine, takie małe miasto Inowrocław się zwie. Moj znak zodiaku to koziorozec, jestem strasznie zakochana w pewnym chłopaku, ale nie bede narazie wymieniała imienia. Wiecie co mnie dzisaj trochę wkurzyło? Moze to dziwnie zabrzmi al moj los mnie strasznie zdenerwował. Otoz moja hmm w sumie przyjaciołka, ale ja jej za przyjaciolke nie uwazam, Agta nie jest ładna i jest pulchniutka i jak sie zakochał w Radku to zaraz za kilka dni czyli dzisaj juz z nim chodzi. Pewnie nawet to takie głupie zauroczenie i szybko jej się znudzi, ale gdy ja kogos naprwde pokocham to ja wiekami czekam i czekam nadal, na razie naliczyłam ze to pół roku, ale ja nadal bede czekała.Tylko mi tu cos nie pasuje. Ja jestem podobno ładna i kazdemu sie podobam a Agata nie jest wcale ładna. Wydaje mi się, ze to przez to, ze jestem trudna, tak mi moj kolega powiedział, ale z kolei jak będe łatwa to będe dziwką itd. Niech ta wiara się zdecyduje. Trudno ja juz taka jestem i nic nie poradzę. Nie potrafię się narzucać chłpakom. Nie potrafię w prost powiedziec mu, ze mi się podoba, bo tak Agata własniie robi i odnosi sukces. W sumie i tak długo nie chodzi z chlopakiem, ale ilu ona juz ich miała. Ja nie chce miec co 5 minut nowego chlopaka, ja tylko bym chciała miec jednego, kochającego mnie juz do końca zycia faceta. Czy to naprawde tak duzo? To jest tylko taka mała prośba. Hmm w sumie miłosc to taka wielka sprawa wiec moze do jest baaatrdzo duze zyczenie. Nie wiem. Wiesz w sumie dlaczego zaczęlam pisać swojego blogusia? Bo moi szanowni bracia i czasami mamusia czytali mi moj pamiętnik. Mi się to po prostu w głowie nie miesci jak tak w ogole mozna. A tutaj nie powinni mi nic czytac, bo nic im nie poweim. A wami się nie przejmuje, bo jak ktos w ogle to czta co ja tu pisze a wydaje mi się, ze nie to i tak mnie pewnie nie znasz, alebo znasz ale nie wiesz, ze to ja. Wiec (wiem, ze od więć się zdana nie zaczyna aha i sorry za błedy ortograficzne, bo popełniam ich mnustwo) nie mam się czego bac. Jutro mam miec podobna jakąs milosną niespodzianką, tak mi w horoskopie napisali. Tylko ciekawe jaką... Mniejsza o to. Jak się dowiem to ci jutro napisze. Narazie.

 

hotaru : :
wrz 01 2002 Miłość... nie ma jej przynajmniej dla...
Komentarze: 0

hmm... to moj pierwszy wpis. Bede szczera założyłam sobie bloga, bo uwazam ze ludzie lubią czytac takie rzeczy jak cudze pamiętniki a zeby zrobic wam przyjemnosc, własnie daje wam do tego okazje. Aha pewnie myslisz sobie teraz, ze jestem jakaś walnięta czy co? A mysl sobie co chcesz! I tak mnie nie znasz! A tutaj mogę pisac sobie co chce! Napewno nie bede nic tu zmyslała, bo nie mam nic lepszego do roboty tylko wypisywac sobie jakieś zmyslone historyjki! Ten blog jest moj i mogę pisac tutaj sobie co mi się zywnie podoba! I tak wiem, ze jzu mnie nie lubisz. Wiesz co? w sumie mnie to juz nie interesuje! Bo mam dość ludzi, ktorzy oceniają mnie tylko po wyglądzie. Widzą ładna dziewczynę, hmm za ładną no to odrazu dziwka. Moja wina ze mnie mama taką urodziła? Chłopaka przez to tez nie mam. Kazdy mysli hmm jak to moj kolega ujął "trudna, niedostępna, zajęta szkoda tracić czas". I jak ja mam sobie chłopaka znaleźć? Nie che miec takiego chlopaka, ktory brdzie ze mną dlatego, ze bedzie się mogł się pochwalic mną przed swoimi kolegami. Ja chce takiego, ktory bedzie cos do mnie czuł, z ktorym bede mogła porozmawiac, przytulic się itd. Ale takich chłopcow juz chyba nie ma. Teraz juz nikt nie patrzy czy masz coś w głowie, czy masz cos do powiedzenia, czy potrafisz się zachować. Teraz patrzą na to czy jeseś ładna i czy masz kase. Takiego chlopaka to ja moge miec zaraz, ale co mi z tego jak ja nic nie bede do niego czuła? Ja marze o prawdziwej milsci, ktorej na dziisejszym swiecie juz chyba nie znajde. Oczywiscie mowię tu o sobie. Bo ja zawsze mam pecha do chlopakow. Zawsze zakocham się w tym kim nie powinnam. Dobra koncze bo moj głupi brat na kompa chce wejsc. Idiota! później cos napiszę napewno, bo będe miała takiego doła, ze łooo, z resztą jak zwykle wieczorem

hotaru : :